, strona 10


herbata
20 marca 2022, 21:11

eminem - beautiful

 

świat spojrzał mi dziś w oczy

ja je kochałam, z pewnością

ale dziś tam nie spojrzę

dziś wypiję herbatę

nawet nie wiem jakiej muzyki

mam słuchać

schowam wszystkie lustra

ukryję się w ciemności

byle siebie nie widzieć

z moją ulubioną herbatą

pełną pomarańczy i cytryn

gorącą i kwaśną

przy takim kubku rozstrzygali

czy jesteś optymistą

pesymistą

albo jesteś realistą

i ten świat cię przytłacza

wtedy kubek nie jest

ani pełny w połowie

ani pusty

zauważasz inne aspekty

ale stają się obojętne

spojrzałam sobie dziś w oczy

wolałabym oślepnąć

wytłum ból, zagłusz go

zamknij oczy, świat jest czarny

ale wyobrażenie otoczenia dalej istnieje

dopóki ktoś nie postawi cię w nieznanym

i nie znasz gruntu

iść prosto, do tyłu

prawo czy lewo

każdy krok staje się strachem

a ty wydajesz się nigdy nie ruszyć

z miejsca

granica rozpaczy
16 marca 2022, 16:44

coś tam puka do drzwi

zajrzyj, zobacz

samotna dziewczyna

a wraz z nią demon

ale to ta sama dziewczyna

drzwi się zamknęły

szczelnie bez przewiewu wiatru

drzwi się zamknęły 

drzwi się zamknęły

jak nigdy wcześniej

obojętność w głowie wzrasta

rośnie jak Superksiężyc

zajrzyj okiem przez drzwi

ona płacze i mówi że bardzo cię kocha

drzwi wciąż są zamknięte

a czerń wydaje się coraz bardziej rozpływać

zamknięta w sobie

utknęła w czerni, zdaje się ją pożerać

co się stało z jej domem

co się stało ze światłem

nagle zgasło

nagle, jak nigdy wcześniej

ciemne myśli dziecię nocy

spuchnięte oczy, niewytarte łzy

zeschły się jej na twarzy

coś zabrało jej duszę

nikt jej nie rozpoznaje

z nikim nie wymienia się słowami

gdzie jesteś duszo

gdzie przepadłaś w smutku

zniknęłaś z ulic

zniknęło imię i nazwisko

doprowadzasz się znów do granicy rozpaczy

testujesz ile wytrzymasz 

a co jeśli tym razem nie dasz rady

i zostawisz świat niedopowiedziany

pamietaj, tylko wróć proszę

nie przekrocz znów granicy ciemności

nikt cię nie wyzwoli

granica rozpaczy

tęsknię za tobą

Droga Duszo,

wierzę, że ktoś mnie kiedyś pokocha

za duszę, nie ciało

za uśmiech, za łzy, za grymas na twarzy

za to, że zbieram małe samochody

że wstydzę się patrzeć w oczy

żeby nie wiedziała, ile dla mnie znaczy

że ktoś mnie pokocha 

tak zwyczajnie, po prostu

za to kim jestem

a nie tym, co widzi

warstwą szmat na ciele

włosami, figurą

spojrzy mi w oczy i będę już wiedzieć

kocham ciebie

kocham jak mówisz 

i jak pięknie milczysz

////////
15 marca 2022, 22:15

nie mogę unieść tego ciężaru

moje serce jest niebieskie

rozpływa się jak woda

wewnątrz mnie

odwiedziłam dziś przyjaciela

leżał kilka metrów pode mną

zakopany kilka metrów pod ziemią

świat jest zbyt niesprawiedliwy

ludzie odebrali mu serce

a on odebrał sobie życie

to już rok temu, gdy stał się aniołem

ja nie mogę unieść tego ciężaru

dwadzieścia lat czemu jestem taka smutna

czemu jestem taka załamana

jak ty mój przyjacielu

jakbym siedziała z tobą w grobie

nic mnie nie pociesza na dłużej niż dobę

podlałam ci dziś kwiaty słoną wodą na wiosnę

zachowuję się jak duże dziecko

to uśmierza mój ból, ale go nie zwalcza

suplement diety życia codziennego

przyglądam się każdym drzewom

mam w sobie ogromną pustkę

zapalam jej codziennie znicze

oświetlam ją na wszelki wypadek

ale tam nikogo nie ma

nikt mnie nie kocha

mam tylko dwadzieścia lat

a jestem samotniejsza od moich rodziców

i nie wiem co mam im powiedzieć

bo już nie wiem czemu to tak boli

nikt nigdy nie chciał przytulić

mojego serca wystarczająco mocno

by czyjeś ręce zasłoniły te oczy

które patrzą na drzewa

z każdym rokiem boli bardziej i mniej

przywyczajam się do krzywdy

próbuję być dobra, ale moje serce

jest zbyt niebieskie

przepraszam, jest zbyt niebieskie

zapadam się pod ziemie

mój człowieku, jestem pod ziemią

boję się, że kiedyś to zrobię

bo jestem rozdarta na dwa światy

nigdy bym tego nie zrobiła

i nie pamiętam o niczym

ale tak ciężko jest się żegnać

powiedzieć - dobranoc, do zobaczenia

powiedzieć  dobranoc, do zobaczenia

dobranoc, do zobaczenia

powiedzieć  komuś

dobranoc

do zobaczenia

powiedzieć komuś słowa na pożegnanie

i żyć dalej, jak gdyby świat bez ciebie

istniał ciągle

ale przecież będzie istniał, nawet gdy 

ty i ja odejdziesz

«stan, w którym nie rozlegają się dźwięki»...
14 marca 2022, 22:58

śmierć jest cicha

nieobecna

czuć jak cię chwyci

słyszysz gra na pianinie

dotyka klawisze

zamknąć oczy

ostatni akt

każdego dnia umiera niebo

ile umarło uczuć

nikt tego nie widzi

poza zmarłym niebem

płacz

zbiera się

wypełnia ogród

zerwane róże

umrą po raz drugi

tak łatwo

umiera się jak kwiaty

uschnięte rozdeptane

baczność

śmierć 

Ludzie ze stali
09 marca 2022, 20:20

dziś nie stoję na scenie

krzyk nie rozlewa się w szkole 

u mojego sąsiada

niszczeją od bombardowań

 

nie trzymam rekwizytów w ręce

a życie to nie teatr

ludzie ze stali

są prawdziwi

 

proszę przywróć krzyki ze sceny

gdy płakałam mówiąc o wojnie

bo teraz nie mam żadnych słów

głosek i spółgłosek

 

czuję się taka bezradna

a na dworcach biegają dzieci

widzę swoje wszystkie babcie

proszę przywróćcie im dom

 

kto im odda dom, kto zwróci życie

zabierz tę wojnę daleko

zło zniszcz od środka

ludzie ze stali

 

tak to, tak o ja dziś zasnę

w ciepłej pościeli

dla nich ciepła jest podłoga metra

a świata nie oglądają zza okien

 

nie chcą oglądać

ich dom nie istnieje

dzieci umierają

a inne trzymają karabin

 

łza im spływa po polikach

dzieci bez imion

nie są dawane nikomu, bez domu

i ludzie ze stali z murami do nieba

 

kto im odda dom, a kto zwróci życie

mamy tysiące bogów

ale tylko ludzie ze stali

chodzą po ziemi

 

oboje wydają się głusi

jedni wywołują krzyki

inni zabijają milczeniem

ze stali

 

a kto przywróci tym ludziom struny

milczenie napełni radością

krzyki zamieni w zabawy dzieci

ludzie ze stali...

cdn