luty 2022


Muzeum
22 lutego 2022, 19:09

[click here song]

l.d.rey - shades of cool

 

jeśli płaczesz, proszę wypłacz się na moim ramieniu

jestem taka zmęczona, ale i tak pójdę za tobą

bo jesteś wszystkim, o czym myślałam całe życie

nie umiem cię naprawić, jesteś daleko za gwiazdami

ale chciałabym, chciałabym być jedną z nich

gdybym umiała grać na pianinie, wypłakałabym wszystkie myśli

spadałyby zwiewnie jak deszcz na klawisze

zostawiłaś mnie samą, ktoś mógłby mnie porwać

dlaczego płaczesz, widząc mnie w deszczu?

widzę cię utkwioną gdzieś w bólu, we łzach

podałabym ci rękę, mogłabyś wrzucić mnie do morza

szczerze, po prostu bym w nim zasnęła

bo jestem ślepa, zagubiona i utkwiona w jakiejś nierzeczywistości

może śmierć wydałaby się czymś prawdziwym

wszystko z tobą wydaje się być nieprawdziwe

twoja ciemność mogłaby pochłonąć ten ocean

chyba chciałabym w niej utonąć

bardzo lubię twoją ciemność, jesteś taka prawdziwa

i nikt nie pokochałby kogoś tak mocno jak możesz kochać ty

bo jesteś dzieckiem sztuki, zamknęłabyś swą miłość w niej

a w następnym życiu spotkamy się w muzeum

cześć, piękna sztuka, prawda?

jakbym już ją gdzieś widziała

ja ciebie też

Dance Me To The End Of Love
19 lutego 2022, 01:12

[click here song]

douglas dare - dance me to the end of love

(zainspirowane dosłownie piosenką)

 

tańcz ze mną, bo świat się zaraz skończy

tańcz, gdy będę umierał i poświęcał ostatnie minuty

żebym mógł trzymać dłonie, gdy będę zamykać oczy

a łzy będą dłużyć się aż do naszych splecionych dłoni

tańcz ze mną i nie puszczaj mnie, gdy nad nami błyszczy burza

ten świat się zaraz skończy i świat chcę skończyć z tobą

a za nami urośnie ogród róż czerwonych

wszystko się już rozpada, emocje w głowie powoli mi nikną

i ciebie też już tracę w oczach, jakbym swobodnie pływał

jestem już w części oceanów, których nie odkrył człowiek

więc zatańcz ze mną, gdy będę umierał, bym umierał szczęśliwie

dotykaj mokrego podłoża, bo deszcz nas właśnie oczyszcza

pokaż kim jesteś i pozwól mi na zawsze zamknąć oczy

koniec świata wyczuwam z każdym krokiem

a w głowie gra piosenka, jakbym już kiedyś z tobą umierał

nie znam piękniejszego świata, rozpada się na moich oczach

nie wybudzaj mnie, gdy tańczę w naszym ogrodzie

świat się zaraz skończy, grają skrzypce i oglądam jak umieram

widzę już ostatnią sztukę, malujesz ją w mojej głowie

wybrzmiewa ostatni akt, zaraz zatańczę kroki do śmierci

tam tańczy dobro i zło zjednoczone w ważnej sprawie

ja będę umierał i będę płakał, patrząc ci w ciemne oczy

ten świat nigdy nie był mnie wart, ale trzymałem go dla ciebie

niosłem go z całych sił, żebyś mogła powąchać te piękne kwiaty 

kolorowe jak twój uśmiech, gdy ktoś inny szeptał ci coś do ucha

i zamknąłem wtedy oczy, nie widziałem nic prócz czerni

nic prócz czerni, rysowałem w niej śmierć, w niej się położyłem

a ty leżałaś w zieleni drzew i ogrzewałaś się w zachodzącym słońcu

zimą deptasz już po umarłym niebie, wszystkiego co minęło

tańcz ze mną, bo ten świat się zaraz skończy

nie będę już miał sił, by kochać cię tak, bym temu sprostał

a ja kocham cię tak, kocham cię tak, kocham cię jak nikt

kocham cię, że umarł mi świat, zabiłem siebie i świat

tańczę ze śmiercią, bo umieram jak miłość

umieram z miłości, spływa po mnie krew z moich rąk

jestem swoim zabójcą, zabiłem się przy księżycu

aaa-aaaaa-a-a-aaaa wszyscy już tu są

bym mógł zamknąć oczy

bym mógł zamknąć oczy

aaa-aaaaaa-aa nie puszczaj mnie z rąk

bym mógł otrzeć ostatni raz łzy

bym mógł otrzeć ostatni raz łzy

aaa-aaa-aaa-aaa

świat się kończy, świat umiera

świat się kończy, świat umiera

kocham cię, kocham cię, kocham cię jak nikt

umarł mi świat, zabiłem siebie i świat

tańcz ze mną do końca miłości

tańcz do końca świata

świat umiera, błyszczy deszcz i burza

tańcz ze mną, żebym zobaczył twoje piękno

tańcz ze mną aż po kres miłości

tańcz ze mną aż po kres miłości

tańcz ze mną aż po kres miłości

zamknij oczy, byś nie widziała jak umieram

spowiedź III
15 lutego 2022, 21:56

życie to tylko wieczna paranoja następujących dni

moje łoże śmierci czeka na mnie jak zbawienie

wstanę jutro, bo już czeka na mnie nowy problem

przyzwyczaiłam się do tego, że ja muszę się obwiniać

nigdy nie będę dobra i nigdy nie jestem wystarczająca

świat kocha cię tylko wtedy, gdy umierasz

gdy jesteś komuś potrzebna, ale tylko na chwile

jak ten kolejny epizod w serialu lub pominięty wątek

jestem cholernym zranionym dzieckiem

nikt mnie nigdy nie chciał wysłuchać

układałam godzinami zabawki w pokoju

i nie umiałam się potem nimi bawić

spędzałam czas ze sobą jak w zbawieniu

pamiętam, kiedy pierwszy raz pomyślałam

o odebraniu sobie mojego cennego życia

teraz nie mówię wcale albo krzyczę za dużo

jestem tym biednym dzieckiem, które nie umiało się odnaleźć

nie zamęczaj mnie krętymi drogami

bo ja nie odnajduję wyjścia z prostej oświetlonej ścieżki

a najbardziej boli, gdy ktoś obwinia mnie o moją ciszę

gdy ja wewnętrznie w sobie krzyczę

kładę się wśród gwiazd i myślę, jak pięknie będzie, gdy zginę

złamałam sobie serce wieki temu, nikt więcej mi go nie złamie

dziecko krzywdy, nigdy nie byłam normalna

ale zawsze dostosowywałam się do waszych standardów

teraz was boli, że jestem zbyt obojętna

gdzie szukać przyczyny tych trudnych zachowań

moja obojętność jest waszą największą krzywdą

tłumię w sobie emocje jak dobre antydepresanty

i zawsze się boję, że jestem tematem rozmów

że nie robię nic złego, a wszyscy się ze mnie śmieją

wszyscy śmieją się z mojej ciszy i łez na skórze

mam prawdziwą paranoję w głowie

czasem nie chcę już mieć nikogo do oparcia

żeby świat był łatwiejszy do przeżycia

gdy na niczym mi więcej nie zależy

teraz leczę moje wewnętrzne dziecko

i dajcie mi wszyscy święty spokój

dajcie mi spokój jak na cmentarzu

zachowajcie moją należytą ciszę

bo już nie chcę więcej krzyczeć i płakać

chcę tylko zasnąć jak w grobie

obudzić się z dobrym sercem 

słońcem za oknem

i kimś obok siebie

dźwięk łamanych kości

 

 

 

 

Soundtrack
09 lutego 2022, 11:34

[click here song]              [click here song]

m - i destroy myself for u.          nbt - take this lonely heart

 

najpiękniejsza piosenka

której nikt nie usłyszy

będziemy zbyt bezsilni

to tylko kołysająca melodia

to tylko ludzie, co stanęli

na swej krętej drodze

i nie wiedzą co zrobić

świat, który zamienił melodię

w martwe dzieło

słyszą tylko siebie wzajemnie

ale udają głuchych

bo już nie chcą siebie słyszeć

nie chcą widzieć niczego

ale znajdą się wzrokiem wszędzie

to tylko ludzie, którzy się zagubili

ale uparcie twierdzą

że odnaleźli się w tym świecie

a co jeśli ma wiele wymiarów

tylko krzyczą o pomoc

ale utną ci ręce

bo zapomnieli jak ufać

oni nie wierzą nawet sobie

to tylko ludzie

którzy staną nad miastem

i z miasta skoczą

magicznie odczują ulgę

bo ten świat nie był tym

i coś zaboli ich w sercu

zobaczą wszystkie wspomnienia

niewidzialne rozmowy

ta osoba, o której by nie pomyśleli

była w nich zakochana

cały świat zakryty za ich oczami

ale wiszą w połowie nad miastem

nikt ich magicznie już nie zatrzyma

ale ona cię kocha a w tym niebie

złamiesz jej serce

musisz się obudzić to tylko ludzie

to twoje wspomnienia

twoje własne cenne życie

wiele jeszcze nie odkryłeś

musisz zacząć próbować

stanąć nad miastem

nie unieść się w nim 

w tym mieście będzie ktoś 

kogo sercem pokochasz

z kim staniesz nocą w świetle świateł

i obudzisz się raz jeszcze

to tylko ludzie

którzy jeszcze płaczą

zamykają oczy, by uciec 

od niewygodnej rzeczywistości

najpiękniejsza piosenka

którą próbują usłyszeć

 

eś* - jako mowa skierowana do człowieka

zodiac
05 lutego 2022, 14:41

mam swój własny charakter

swoją unikatową duszę

ludzie nazywają cię dziwakiem

kiedy nie idziesz za tym

za czym pójdą miliony

nie dbam o to

jestem ascendetalnym skorpionem

mam w oczach smutek

jestem zatruta przez ósmy dom

żyję, żeby przeżywać odrodzenie i śmierć

trochę mnie to już męczy

Saturn i Jupiter zwykle nie współpracują

więc czasem żyję czasem umieram

wciąż doświadczam procesów karmicznych

jestem wiecznie zmęczona

mój Księżyc utkwił w moim siódmym domu

więc wierzę tylko w przeznaczenie

kocham królewsko jak lew

lubię sztukę i poczucie piękna

swoje najbliższe serce potraktuję jak diament

obronię przed wszystkim

zatracam się w ludziach, którzy są jak sztuka

moje słońce jest wysoko, więc dalej świecę

jeśli coś osiągnę, to na pewno w swoim czasie

na wszystko istnieje wyznaczona godzina

traktuj mnie ciepło, bo czuję tylko zimno

jestem ascendentalnym skorpionem

moje życie to intensywność działań

jestem intensywnym człowiekiem

często płaczę, bo jestem empatą

mam głęboką wrażliwość na ludzką krzywdę

jestem ascendetalnym skorpionem

moje spojrzenie to klucz do zrozumienia

jest psychopatyczne, cyniczne, pozbawione emocji

i przenikliwe, lubię patrzeć w czyjąś duszę

jestem tajemnicza i choć możesz wiedzieć

o mnie wszystko, tak naprawdę nie wiesz nic

a ja wszystko skontroluję przed tobą

podam ci na tacy to, co chciałabym

żebyś we mnie poznała

do reszty musisz dojść sama

nie wchodź mi w drogę, jeśli chcesz

zatruć mi życie, przysięgam, że ci je odbiorę

poznam cię z każdej strony

ale nigdy nie posuwam się do nienawiści

wolę przyjąć wszystko na siebie i być winnym

tak, mogłabym cię zniszczyć

ale jestem zbyt kochającym człowiekiem

by zatruć ziemię i siebie taką nienawiścią

więc zostawcie mnie, pozwólcie mi żyć

jestem ascendentalnym skorpionem

nie wybudzajcie tego mroku, bo go nie zatrzymam

chcę kochać i patrzeć z miłością na życie

moje Wenus w dziewiątym domu to dziecko sztuki

mam Lilith w rybach, więc żyję według fantazji

jestem utopijna, żyję w wiecznym śnie

żyję z prawdziwym bólem duszy

a ja chcę tylko nauczyć się kochać