grudzień 2021


o miłości
26 grudnia 2021, 19:52

[click here song]

[click here song 2]

 

mówiąc o miłości

mów do mnie szeptem

nie maluj słownych pejzaży

pokaż mi jak być

 

tu nie chodzi o wielkie czyny

mówiąc o miłości

patrz tylko na mnie

musi być tylko ja i ty

 

o miłości 

gdy świat usypia 

wszystko powoli odchodzi

w oczach się rozmywa

 

musisz być prawdziwa

iść ze mną za rękę

ogrzewać mi zimą serce

i rozmywać myśli

 

żebym widziała w tobie

mój księżyc

myślała nad twoim dobrem

uchronić cię przed złem

 

mówiąc o miłości mów krótko

tobie będę pisać wiersze

i marnować na ciebie

wszystkie życzenia

 

poddaj się temu 

myśl o mnie dniami i nocami

chcę być poranną rosą

twoim światłem nocą

 

mówiąc o miłości

patrz mi głęboko w oczy

a ja będę już wiedzieć

 

mówisz o miłości

mówisz o nas

 

na zawsze

w każdym życiu

 

tak bardzo się boje

ale cię szukam

 

szukam cię po całym świecie

muszę cię ocalić 

 

tylko ciebie

potrzebuję na zawsze

 

ten cały świat nie jest ciebie wart

jedyna w całym mieście 

 

cały świat nie jest ciebie wart 

 

Tu ktoś czeka przy zachodzie, by pokochać Cię naprawdę

Nie możesz puścić się, poddać się krawędziom

Ktoś wyśpiewał Ci miłości grane przed ołtarzem

 

Jeśli puścisz, zginiesz tutaj na dnie

A ktoś potrzebuję Cię na zawsze

 

księżyc i słońce
20 grudnia 2021, 20:03

[click here song]

 

jeśli wystarczająco wsłuchałabyś się w słowa

wiedziałabyś, że tak naprawdę wcale nie mówię

tylko słucham i czytam wszystko z twarzy

życie uczy pisania jednocześnie wielu scenariuszy

 

życie jest zbyt dotkliwe, by niektórzy mogli to pojąć

większość nie wypracuje nawet próby walki

świat uczy zabijać, ale najlepiej zabijać samego siebie

ból uczy rozumieć ważność ciszy

 

możesz słuchać mnie wystarczająco długo

a i tak zostaniesz pozostawiona bez słowa

wystarczająco długo by zrozumieć

że nie ma dwóch jednakich spojrzeń w oczy

 

któregoś dnia zobaczysz mnie po raz ostatni

może jednak ucieknę do siebie

albo minie za dużo czasu by cię odszukać

i zapomnę o tym mieście

 

ty jesteś ta słowem niewzruszona

ciągle udajesz, że niczego nie słyszysz

a wzrok twój jest ślepy

nie masz nigdy nic do powiedzenia

 

a ja myślę, że masz nadto wszystko inne

wypowiadasz wiele słów nie poruszając ustami

wzrokiem pochłaniasz to kogo tak szukałaś

ale przed sobą udajesz, że nie odnalazłaś

 

z czym się mierzysz dniem i nocą

ja pójdę zasnąć nad brzegiem morza kłamiąc

nie myślę o tobie wcale

 

w głowie mając obraz 

ty i ja  księżyc i słońce

deathbed
13 grudnia 2021, 13:15

[click here song]

*familypet deathbed lyrics

 

 

kiedyś znajdę swoje deathbed*

ale na razie wszystko jest takie zimne

gdybym tylko mogła

gdybym tylko mogła

zmienić nasze życie w lodzie

jeżdżę samochodem 

nie odczuwam żadnego strachu

już jako dziecko powtarzałam

nie boję się śmierci

nie boję się śmierci

chyba jestem od niej uzależniona

zostaw mnie

chcę tylko usnąć i usnąć

przy niej czuję się dobrze

usprawiedliwie każde kłamstwo 

każde złe spojrzenie

ale nie przeżyłabym 

związku miłości ze śmiercią

gdybym tylko mogła żyć bez niej

dałabym ci szczęście

prawdziwy ciepły dom z kominem

ulubioną kawę w kuchni

gdybym tylko mogła

if i could melt your heart

ale to nie takie proste jak myślałam

chyba nie mogę nigdy nie będę nią

jestem tylko człowiekiem śmierci

i kiedyś przekroczę magiczny próg

gdybym tylko mogła

if i could melt your death
if i could melt your heart
if i could melt your death
if i could melt your death

if i

could melt

your

heart of death

Grudzień 2021
09 grudnia 2021, 22:23

[click here song]

 

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

wzrok ludzi zatrzymuje się tylko 

na pare sekund, który ucieknie

z ich problemami

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

możesz wędrować tą samą ulicą

znając ją na pamięć

ale ona nie będzie cię pamiętać

w ciemności wszystko wygląda tak samo

wszystko działa na zmysły

żadna miłość nie wydaję się być prawdziwa

moje oczy chcą tej miłości

gdy zamkniesz kiedyś swój świat

nigdy nie ujrzę z powrotem śniegu

wyprowadzę się tam

gdzie nigdy go już więcej nie zobaczę

bo jesteś prawdziwą, prawdziwą

królową śniegu

a ja nie mogłabym żyć z nim

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

a ja nie mogłabym żyć z nim

te wszystkie łzy, które spadają z nieba

położyłabym się w tym

musiałabym uciec daleko od domu

dom zawsze będzie miejscem

stworzonym gdzieś głęboko we mnie

otworzę ci drzwi choć wszystko co widzę

to moje łzy i samotność mego świata

ostatnio czuję, że wszystko jest nieprawdziwe

jakbym wędrowała przez tę samą ulicę

i nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

a twój widok wygląda jak sen

nie mogę się przebudzić choć krzyczę 

jeśli wszystko jest na nic

czemu nie zamknęłaś drzwi

nigdy ich nie zamknęłaś

czemu nie zamknęłaś drzwi

czemu nie zamknęłaś drzwi

czemu nie zamknęłaś tych drzwi

krajobraz
05 grudnia 2021, 18:54

namaluj namaluj

moje ciało

ubierz mnie w słowa

chcę leżeć na środku jeziora

namaluj mnie 

chcę być sztuką, tylko twoją

utonę 

więc namaluj mnie

w te wszystkie emocje

moje serce da się jeszcze

odbudować

zawsze byłam

walentynką

zawsze będę tą jedyną

aż wszystko

się skończy

skończy

skończy

na dnie jeziora