Grudzień 2021


09 grudnia 2021, 22:23

[click here song]

 

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

wzrok ludzi zatrzymuje się tylko 

na pare sekund, który ucieknie

z ich problemami

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

możesz wędrować tą samą ulicą

znając ją na pamięć

ale ona nie będzie cię pamiętać

w ciemności wszystko wygląda tak samo

wszystko działa na zmysły

żadna miłość nie wydaję się być prawdziwa

moje oczy chcą tej miłości

gdy zamkniesz kiedyś swój świat

nigdy nie ujrzę z powrotem śniegu

wyprowadzę się tam

gdzie nigdy go już więcej nie zobaczę

bo jesteś prawdziwą, prawdziwą

królową śniegu

a ja nie mogłabym żyć z nim

nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

a ja nie mogłabym żyć z nim

te wszystkie łzy, które spadają z nieba

położyłabym się w tym

musiałabym uciec daleko od domu

dom zawsze będzie miejscem

stworzonym gdzieś głęboko we mnie

otworzę ci drzwi choć wszystko co widzę

to moje łzy i samotność mego świata

ostatnio czuję, że wszystko jest nieprawdziwe

jakbym wędrowała przez tę samą ulicę

i nikt nigdy nie zobaczy

jak płaczesz w białym śniegu

a twój widok wygląda jak sen

nie mogę się przebudzić choć krzyczę 

jeśli wszystko jest na nic

czemu nie zamknęłaś drzwi

nigdy ich nie zamknęłaś

czemu nie zamknęłaś drzwi

czemu nie zamknęłaś drzwi

czemu nie zamknęłaś tych drzwi