, strona 13


lut 02 2022

O mój smutku


co się zimą w smutku skryje

co otuli latem ręce niczyje

co mój smutku mógłbyś mówić

gdybyś mógł przemówić

 

jestem samotna zimą

jesienią, latem, wiosną

choć otula mnie rąk tyle

moje serce jest niczyje

 

nie ma melodii którą 

zagrałabym z kimś wspólnie

kto zatańczyłby ze mną

we wspólnej trumnie

 

kto by poszedł za mym słowem

w walce stanął choćby grobem

kto otworzyłby swe ręce

i otulił moje zimne serce

 

co jak kamień lodu przymarło

jak ze smutkiem przyjdą myśli

i już nie będę mówić pieśni

a na twarzy coś wymarło

 

czy zatęsknisz za mną nocą

grudniową porą bezlitosną

czy przy śmierci się pojawię

ze sztuką w głowie stanę

 

czy przy stole im opowiesz

o księżycu i o płaczu

czy przy stole im opowiesz

o słońcu i o upadku

 

miłość, która szczęściem żyje

chyba zamknę je w środku

życie, które tylko z tobą żyje

chyba je otworzę mój ty smutku

 

mój ty smutku ja cię zamknę w wierszu

nie opuszczaj go już nigdy

pozwól odejść na nowe drogi i lasy

a ja nie zostawię cię już nigdy

 

bo w mym wierszu cię otulę

uśpię przy świecących gwiazdach

potem sam im opowiesz czule

jak spałeś otulony w swoich gwiazdach

 

......

auurofobia   
sty 28 2022

euphoria


to miasto mnie unieszczęśliwia

codziennie myślę o przeprowadzce

wracają do mnie myśli z przeszłości

jak się prawie uspałem

dlatego nie słucham muzyki o narkotykach

melodia ale nie słowa

jedyną ekstazą była śmierć

która nigdy nie była wyjściem

gdybym wtedy zniknął

nigdy byś mnie nie poznała

kto by ci tak namieszał w życiu jak ja

mogłem już zniknąć

utonąć we własnym oddechu

nie wiedziałem jak się oddycha

umarłbym we własnym domu

dlatego boję się je widzieć

nie zadaję się z ludźmi ekstazy

to zatuszowane złudzenie zła

widziałem śmierć w głowie

której nie zniosę

wszystkie wspominenia wpłynęły mi

jak krew do żył

możesz mówić o nich każde dobro

które tak naprawdę nie istnieje

wyobraźnia jest zgubą

umiałem sobie wyobrazić jak tracę

zatracam się w oddechu na zawsze

myślę o tym codziennie

że jutro już mnie nie będzie

dlatego gram na wszystkie karty

przeraża mnie to że jutro się nie wybudzę

życie jak we śnie

które zawsze ma gdzieś swój koniec

...

auurofobia   
sty 26 2022

życzenia


życzyłbym sobie

być kimś innym

urodzić się raz jeszcze

w nowym ciele

z mniejszym dramatem

nie pisaniem już wierszy

w jakiejś ciekawej szkole

życzyłbym sobie

być bardziej przyziemnym

nazywając to normalnym

bez gapienia się w sufit nocami

słuchaniem muzyki

którą pisali tacy jak ja

zasypiać i budzić się jak nic

wolałbym łamać serca

niż być złamanym

pisać z kilkoma na raz

niż oczekiwać jednej

która zapomniała jak pisać

więc się nie doczekam

myśleć, że życie jest jedno

i nie mogę go zmarnować

iść na kawę lub na ciężkie trunki

i nie myśleć o tym

co będzie jak nie będę mógł

jak wrócić

księżyc jako ozdoba nieba

której nie uchwycisz telefonem

nieprzespane noce do nawet 5 rano

ta jedna dziewczyna

myśleć, że lubię ją zaczepiać

ale za młody, by umierać

mieć całkiem normalne serce

które nie wymaga sklejenia

to narząd nie uczucia

życzyłbym sobie żyć jak inni

ale wtedy życzyłbym sobie

być jak ty

auurofobia   
sty 24 2022

spowiedź II


[click here song]                [click here song]

twenty one pilots - truce           nicole dollanganger - ugly

 

wszystko co dzieje się u mnie

w ciągu tych kilku miesięcy

czuję jakbym na nowo

musiała uczyć się życia

na nowo poznawać definicje emocji

czym jest według mnie miłość

rozdzielać agresję od słów

uczyć się cierpliwości

te wszystkie sny, które przeżywam

nie rozumiem ich

po prostu szukam prawdy

przepraszam, że los nas tak skrzywdził

nikt nie zasługuje na cierpienie

mogłabym zabić w twojej obronie

gdybym widziała te wszystkie rzeczy

ale nie byłam przy nich

albo moje oczy ich nie widziały

może nie byłam świadoma wielu sytuacji

mogę jedynie uczyć się rozumieć

to wszystko, co się wydarzyło

wszystko, wszystko jest w mojej głowie

wszystkie słowa, których nie usłyszałam

wyobraziłam je sobie

świat będzie cię ranił

jeśli chcesz stać się silniejsza

siły nie zdobywa się poprzez szczęście

wodospady i płynący miód

chciałam być silniejsza od świata

dlatego lubi mnie ranić

i umieram na tych ulicach

a świat wokół mnie tego nie widzi

a nic mnie tak nie rani jak miłość

potrafię się z jej powodu wykrwawić 

w kompletnej ciszy

jeśli to czuję, zrobię wszystko

i wszystko jest w stanie zrobić mi

nie umiem sobie z tym poradzić

to mnie wykańcza

dziwne uczucie, które mam w sobie

nie pozwala mi odejść

jakbym siedziała w milczeniu

przy zamkniętych drzwiach

godząc się na los

zamarzania w śniegu

powoli zamykając oczy

myślę, że powoli zasypiam już z tym

moja dusza już zasypia

czasem leżę i wydaję mi się

że już więcej nie wstanę

ale budzę się i jest kolejny dzień

naprawdę umiem komplikować sobie życie

ale upiększają je też inni

czasem zadziwia mnie fabuła

wszystkich moich zachowań

gdybym była taką jak mnie opisują

wolałabym się zabić

ale nie jestem i nigdy nie będę

pójdę kupić tej pani jedzenie

tej babci na ulicy pomogę donieść zakupy

nie próbuję się tym usprawiedliwiać

uważam, że każdemu należy pomagać

każdy z nas przecież chciałby

złapać się dłoni, gdy toniemy

to nasz instynkt przetrwania

szukanie pomocy, tylko trzeba umieć

dostrzegać i widzieć pomocne dłonie

żeby nie złapać się niewłaściwych rzeczy

wiem, że są ludzie, którzy potrafią

zniszczyć komuś życie

jeśli zniszczę ci życie piciem kawy

i słuchaniem wydarzeń twojego dnia

proszę nie podawaj mi ręki

nie chciałabym cię nigdy skrzywdzić

zawsze życzę ci dobrze

tylko rzadko umiem się dobrze wysłowić

ale wciąż trzymam kciuki

żebyś była najlepszą wersją siebie

będziesz najlepszą wersją siebie

już nią jesteś tylko bądź sobą

zawsze bądź sobą 

nie zatrać się w tym świecie

auurofobia   
sty 20 2022

apokalipsa


[click here song]

palaye royale - tonight is the night i die

 

wstałam, by wypić ulubioną kawę

ostatnio dni za oknem wyglądają dość szalenie

świeci słońce, ale chyba każdej nocy

przeżywam burze śnieżne

wiatr, który napędza wszystko za oknem

apokaliptyczny widok

tak mogłabym opisać uczucia w sobie

pustkowie, świecące słońce

śnieg unoszący się z wiatrem

myślę, że tak wygląda

moje serce po odejściach tych uczuć

jestem w połowie wypłowiała

ale wciąż myślę o tym, czy biedna pani

którą widuję przy śmietnikach

może zjeść ciepły obiad

zawsze miałam dobre serce i zdrowie

biegam gdzieś, by pomagać potkniętym

choć sama kuleję na prostym chodniku

mówią, że w moich oczach można zobaczyć

głęboki ocean i moją duszę

i mogę prześwietlić także twoją

ale ktoś powiedział mi, ilekroć 

patrzy się na moje zdjęcia, na moje oczy

zastanawia się, ile bólu one skryły

mówiąc dosłownie

"you can see a lot of pain in her eyes"

i zaczęłam siedzieć w ciszy

emocje, które mogłaś ujrzeć pare lat temu

one powoli wymierają, już ich nie ma

to już nie są te pochłonięte życiem

oczy, w których odnajdziesz coś żywego

to coś we mnie właśnie umiera

ten błękit odpuszcza swe barwy

błękit staje się powoli ślepy

boję się tak jak inni pewnego dnia

w którym nie ujrzysz we mnie

niczego poza pustką

apokaliptyczną wizję za oknem

 

"X: She is one of the most beautiful girls i have ever seen.

Everything seems symmetrical on her face, but her eyes,

her eyes are just unique and I know

that if I could look at them live, I would drown.

But man, you can see a lot of pain in her eyes"

 

Y: "Yes man, I'm afraid that one day

I will see her and see too much of this pain in her eyes

and then see nothing and nothing will be a sign

that the greatest pain has touched her ocean.

I'm just scared that one day you will see nothing here."

 

 

nigdy nie zapomnę tej rozmowy,

którą miałam okazję posłuchać.

 

auurofobia