marzec 2022, strona 1


«stan, w którym nie rozlegają się dźwięki»...
14 marca 2022, 22:58

śmierć jest cicha

nieobecna

czuć jak cię chwyci

słyszysz gra na pianinie

dotyka klawisze

zamknąć oczy

ostatni akt

każdego dnia umiera niebo

ile umarło uczuć

nikt tego nie widzi

poza zmarłym niebem

płacz

zbiera się

wypełnia ogród

zerwane róże

umrą po raz drugi

tak łatwo

umiera się jak kwiaty

uschnięte rozdeptane

baczność

śmierć 

Ludzie ze stali
09 marca 2022, 20:20

dziś nie stoję na scenie

krzyk nie rozlewa się w szkole 

u mojego sąsiada

niszczeją od bombardowań

 

nie trzymam rekwizytów w ręce

a życie to nie teatr

ludzie ze stali

są prawdziwi

 

proszę przywróć krzyki ze sceny

gdy płakałam mówiąc o wojnie

bo teraz nie mam żadnych słów

głosek i spółgłosek

 

czuję się taka bezradna

a na dworcach biegają dzieci

widzę swoje wszystkie babcie

proszę przywróćcie im dom

 

kto im odda dom, kto zwróci życie

zabierz tę wojnę daleko

zło zniszcz od środka

ludzie ze stali

 

tak to, tak o ja dziś zasnę

w ciepłej pościeli

dla nich ciepła jest podłoga metra

a świata nie oglądają zza okien

 

nie chcą oglądać

ich dom nie istnieje

dzieci umierają

a inne trzymają karabin

 

łza im spływa po polikach

dzieci bez imion

nie są dawane nikomu, bez domu

i ludzie ze stali z murami do nieba

 

kto im odda dom, a kto zwróci życie

mamy tysiące bogów

ale tylko ludzie ze stali

chodzą po ziemi

 

oboje wydają się głusi

jedni wywołują krzyki

inni zabijają milczeniem

ze stali

 

a kto przywróci tym ludziom struny

milczenie napełni radością

krzyki zamieni w zabawy dzieci

ludzie ze stali...

cdn

czerń i biel
01 marca 2022, 21:57

ja zimna herbata z kubka

obojętna

odłożona na stole

gra melodia smutku

 

czy poszłabyś za mną do Hadesu

czy wytrzymałabyś drogę

zostawiłabyś mnie

gdybym zamarła tam na wieki

 

ja zimna czarna kawa

gorzka nie do zniesienia

głos w oddali mi szepta

ktoś mnie kocha

 

czy ktoś mnie kocha

czy ktoś mnie słyszy

w moich snach już ją kocham

życie to sen

 

czerń i biel

upadłe miasto

wesołe miasteczko

nie gra dźwięków

 

nie świeci

w nim ja i ty

tańczysz a wokół mrok

bo kochamy czerń

 

ból

wychował cię

ale teraz musisz

zatrzymać się

 

życie samotne

samotne dusze 

jezioro łabędzie

w twoich oczach

 

zimna herbata

zimna kawa

zima w sercu

roztapiasz lodowce

 

tańczysz ze mną

życie to teatr

dwóch aktorów

prawdziwa sztuka

 

aż będę chcieć umrzeć

i cię opuszczę

umrę i się nie dowiesz

a wiersze napiszą się same

 

czerń i biel