oleckonan


22 września 2023, 04:25

Światło na niebie zgasło

i noce polarne gnały za świtem

ciepło w środku tej zimy

przyszło tak niespodziewanie

siedziałam ja i cztery kąty

wpatrzona w mury do księżyca

siedziałam ze smutkiem w oczach

nieświadomie już chyba tak

zamknęłam się całkiem

i ty tuż obok

szeptałaś - "pogodziłam się"

zasnęłaś, tak cicho

marnotrwanie

codziennie otulona w czarne cegły

twarz ci zbledła niczym mój księżyc

prosiłam, nie chciałaś

zamknęłaś się tam na zawsze

wplotłaś się w mury 

aż je ozdobiłaś w barwne

zielone rośliny...

spojrzałaś się na mnie przez ściany

dając ciepło, niemożliwe

zmarźnięte ruiny kamieni

podałaś rękę, na zawsze

złapałam aż na wieki

pośrodku nocy pruszący śnieg

i ty - moje serce

ogrzałaś mnie ciepłem

wplotłaś się w moje dłonie

pogodziłam się

szeptałaś w głowie za każdym razem

w środku pruszącej, białej zimy

złączyłam się z tobą przez mury

serce twoje kruche wypełniło się moim

teraz biją jedynie wspólnie

kocham jak na mnie patrzysz

i kocham jak malujesz delikatnie

dłońmi na moim ciele obrazy

[...]