niebo


18 kwietnia 2022, 23:53

a gdy słowa stracą swą moc

słowa nie przejdą mi przez palce

i nie będę miała mocy mówić

słowa z ust wyszeptane

zamkną się w swojej ciemni

ucieknę w polany pełne kwiatów

utknę z niebem, które jest niebieskie

tak jak moje kryształowe oczy

jeśli zamknę się w swojej szafie

czy będziesz mieć odwagę

przestanę głośno mówić

i będę patrzeć się w księżyc

rozrysuję wszystkie gwiazdy na niebie

a wraz z nimi gdzieś te łzy

niebo rozerwało się na kawałki

a ja nie zmrużyłam oka

często myślę, że nikt tego nie przetrwa

nikt nie wie, że moje niebo rozpadło się

leży rozsypane na milion części

a ja leżę położona, śpię w takim niebie

takim, jakie mi zostało

wiem, że nie ma w nim co oglądać

i nie ma czasu, nie ma serca i pracy

by je odbudować

czuję się naprawdę smutnym człowiekiem

niezdolnym do przyjęcia rąk

zamkniętym w kopule czasu, który przemija

przemijam wraz z nim, więc kiedyś zapomnisz

i niebo też zgaśnie