miłość i ciemność


21 maja 2022, 13:15

urodziłam się w ciemności

bardzo dawno temu

dziwną mam miłość

do rzeczy, które dawno umarły

nie mniej jednak czasem

zdają się być bardziej żywe

mam zamiłowanie do tego

co nigdy by nie istniało

radość mi sprawia czarna sztuka

obrazy, w które ktoś wrzucił

cały swój smutek i nienawiść 

dziwną mam miłość

do chodzenia po spalonych mostach

które zwałabym edenem

gdy byłam małym dzieckiem

bałam się wchodzenia do zmroku

chowałam się w innym pod kołdrą

by zamknąć oczy i przenieść się w trzeci

mając pewną otokę bezpieczeństwa

teraz im mniej widzę

tym więcej zdaje się, że postrzegam

gdy zamykam oczy i widok nie istnieje

to tak, jakbym odnalazła swój raj

bo ciemności nie przypiszesz 

innych przymiotników

będziesz tylko tym, co wypowiesz

gdy ktoś dotknie ciało

i pozwoli ci poznać wyobrażenie

dzięki temu uzyskasz spojrzenie na życie

i odnajdziesz w nim pewne zrozumienie

jesteś tylko tym

czego nie zobaczy twój wzrok

słowami, których użyjesz

emocje, które włożysz w struny

choć mówią, że milczenie bywa złotem

a moje oczy są diamentowe

przebijają światło przez zmęczone powieki

na które spada kolejna kropla smutku

i tylko tak odnajdziesz eden

w sercu ciemności drugiego człowieka

 

urodziłam się w ciemności

w której nie umiem się schować

całkowicie bezbronna i naga

zbudowałam wszystko zupełnie sama

nie widząc niczego przed oczami

mury do samego księżyca

         więć jeśli mnie pytasz

kim jesteś dla mnie

dotknij murów i zapytaj się czy są zimne

 

jeśli magią i cudem przestaną milczeć

postanowią ci odpowiedzieć

sam będziesz już wiedzieć

gdzie możesz się kierować

tylko nie stój  w ciemności zbyt długo

nawet spokojny umysł

może sobie z tym nie poradzić

 

*i was never there*