////////


15 marca 2022, 22:15

nie mogę unieść tego ciężaru

moje serce jest niebieskie

rozpływa się jak woda

wewnątrz mnie

odwiedziłam dziś przyjaciela

leżał kilka metrów pode mną

zakopany kilka metrów pod ziemią

świat jest zbyt niesprawiedliwy

ludzie odebrali mu serce

a on odebrał sobie życie

to już rok temu, gdy stał się aniołem

ja nie mogę unieść tego ciężaru

dwadzieścia lat czemu jestem taka smutna

czemu jestem taka załamana

jak ty mój przyjacielu

jakbym siedziała z tobą w grobie

nic mnie nie pociesza na dłużej niż dobę

podlałam ci dziś kwiaty słoną wodą na wiosnę

zachowuję się jak duże dziecko

to uśmierza mój ból, ale go nie zwalcza

suplement diety życia codziennego

przyglądam się każdym drzewom

mam w sobie ogromną pustkę

zapalam jej codziennie znicze

oświetlam ją na wszelki wypadek

ale tam nikogo nie ma

nikt mnie nie kocha

mam tylko dwadzieścia lat

a jestem samotniejsza od moich rodziców

i nie wiem co mam im powiedzieć

bo już nie wiem czemu to tak boli

nikt nigdy nie chciał przytulić

mojego serca wystarczająco mocno

by czyjeś ręce zasłoniły te oczy

które patrzą na drzewa

z każdym rokiem boli bardziej i mniej

przywyczajam się do krzywdy

próbuję być dobra, ale moje serce

jest zbyt niebieskie

przepraszam, jest zbyt niebieskie

zapadam się pod ziemie

mój człowieku, jestem pod ziemią

boję się, że kiedyś to zrobię

bo jestem rozdarta na dwa światy

nigdy bym tego nie zrobiła

i nie pamiętam o niczym

ale tak ciężko jest się żegnać

powiedzieć - dobranoc, do zobaczenia

powiedzieć  dobranoc, do zobaczenia

dobranoc, do zobaczenia

powiedzieć  komuś

dobranoc

do zobaczenia

powiedzieć komuś słowa na pożegnanie

i żyć dalej, jak gdyby świat bez ciebie

istniał ciągle

ale przecież będzie istniał, nawet gdy 

ty i ja odejdziesz